- przez admin
Msza św. w intencji pomordowanych w Lisich Jamach
„Lisie Jamy” zwane garwolińskimi Palmirami, gdzie w latach 1942-1944
niemieccy żołnierze rozstrzelali ponad 2,5 tys. ludzi różnych
narodowości.
13 września b.r. w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Miętnem ks.
Jerzy Janowski celebrował Mszę Świętą w intencji poległych w lesie
„Kotwica”.
Podczas homilii proboszcz parafii nawiązał do wiary
jaką miały ofiary rozstrzelań oraz do siły i odwagi młodzieży, która
stanęła w obronie krzyży w Miętnem w 1983r.
Wskazał młodym ludziom,
że właśnie takie osoby z naszych miejscowości są wzorami do
naśladowania. Po nabożeństwie zgromadzeni udali się do miejsca pamięci
„Lisie Jamy”, by tam złożyć kwiaty oraz uczcić wszystkich tych, którzy w
latach 1942-1944 zginęli i zostali pochowani w masowych grobach.
To miejsce pamięci jest szczególne. Nie ma w powiecie garwolińskim drugiego miejsca, w którym zginęłoby tak wielu ludzi.
Ginęli
Polacy, także ci pochodzenia romskiego i żydowskiego oraz jeńcy
radzieccy, ludzie, którzy byli patriotami, byli niewinni, którzy zostali
wyciągnięci często z domu i w odwecie przez Niemców zostali zamordowani
tutaj lub w okolicach. Po wyzwoleniu masowe groby oznakowano i
upamiętniono. „Zapisów dotyczących tego miejsca jest niestety niedużo.
Są
to przede wszystkim zapisy ludzi, którzy relacjonowali to co widzieli i
słyszeli” – mówiła Iwona Kurowska Wicestarosta Powiatu Garwolińskiego.
Miejsce to jak i pomnik, który został rozebrany z powodu budowy drogi
ekspresowej są cały czas pod kontrolą i zostaną godnie uhonorowane po
otwarciu nowej drogi- artykułował Poseł Grzegorz Woźniak.
Tu leżą polegli nasi bohaterowie
Źródło: Powiat Garwoliński